wtorek, 6 sierpnia 2013

Gorąc

Jak wiecie jest upał i on jest coraz większy. Dziś postanowiłam umyć gizma tak dobrze słyszycie.  A cała historia jest taka że wzięłam go pod prysznic i zaczęłam go opłukiwać prysznicem. Jak go wypuściłam to powiedziałam " Gizmo jak zaczniesz się myć to w ciebie z" nawet  nie dokończyłam zdania a on zaczął się lizać no więc mój kociak nawet jak jest mokry to zamiast lizać suchą stronę która mu wyschła to liże mokrą. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz